Życie towarzyskie jest najlepsze

Jako jeden z członków najdłużej istniejącej w historii klasy 2.4mR społeczności 2.4 – zamówiłem plany dla Norlin Mk III od Piotra Norlin w 1987 – poproszono mnie o comiesięczny list. Ci z was, którzy są od kilku lat, mogli natknąć się na moje komentarze przez lata i wiedzą, że mam pewne zdecydowane opinie. Spróbuję tutaj zobaczyć klasę 2.4mR z może innych kątów niż zwykle.
Frustrujące jest to, że odkąd wszedłem do klasy pod koniec lat osiemdziesiątych, byłem świadomy sprzeczności różnych interesów i zmniejszania potencjału i możliwości rozwoju w klasie 2.4mR.
Patrząc na to w lusterku wstecznym wydaje się, że linia konfliktu w naszej społeczności niewiele różni się od linii konfliktu w społeczeństwie jako dziurze. Własny interes stoi w sprzeczności z dobrem wspólnym.
W naszej klasie można zidentyfikować wiele różnych zainteresowań. Konstruktorzy/projektanci zainteresowani monopolizing, żeglarze promujący własną ścieżkę kariery, nowi projektanci/konstruktorzy szukający rynku dla swoich prób konkurowania iz pewnością pominąłem jeszcze kilka innych.
Z uwagi na wyżej opisane uwarunkowania, które niewątpliwie zmniejszyły potencjał wzrostu jak i wynajmuned poczucie przynależności członków do dobrze prosperującej, szczęśliwej społeczności Chciałbym propagować pogląd, że głównym czynnikiem spajającym każdą grupę zebraną z wolnej woli jest zdolność jej członków do przedkładania dobra wspólnego nad własny interes.
W jaki sposób promujecie dobro wspólne, możecie zapytać. Postaram się wskazać kilka decydujących czynników, z których wszyscy korzystają w równym stopniu.
- Przewidywalność
Aby inwestować zarówno emocjonalnie, jak i ekonomicznieicaNa zajęciach trzeba wiedzieć, jakie zasady będą obowiązywały w dającej się przewidzieć przyszłości i jaka wizja kieruje społecznością, w jakim kierunku zmierza.
- Fair play
Kierownictwo organizacji musi dawać przykład i zawsze działać z pełną przejrzystością, nie faworyzując żadnego szczególnego interesu kosztem innych i podkreślać społeczne aspekty bycia częścią społeczności.
- Demokratyzacja
Korzystając z organizacji floty, możesz bardziej bezpośrednio zaangażować członków w podejmowanie decyzji, a tym samym zwiększyć identificaz naszą klasą. Istnieje kilka dobrych przykładów, z których możemy się uczyć, klasa Star jest pod tym względem wybitna. Bycie częścią klasy 2.4mR może i powinno być czymś więcej niż kupowaniem łodzi zgodnej z przepisami klasowymi i dążeniem do wygrywania wyścigów.
- Reguła klasy otwartej
Znaczenie reguły klasy otwartej można interpretować jako inwitado udziału we wspólnym dążeniu i przyjaznej rywalizacji, aby krok po kroku rozwijać jacht 2.4mR zarówno w celu maksymalizacji dostępności i osiągów, a tym samym zwiększenia jego atrakcyjności dla żeglarzy wszelkiego rodzaju.
I beltzn. wielkim krokiem naprzód i oddaleniem od konfliktów byłoby, gdyby kierownictwo w dialogu z członkami stworzyło dokument w duchu tych linii. Wspólna wizja, co do której wszyscy mogą się zgodzićespefekt osobistych uprzedzeń, który kładzie nacisk na to, co nas łączy, a nie to, co dzieli.
nienawidzę Malmstena, SWE 112
Budowniczy łodzi
Moim osobistym poglądem jest potrzeba strategicznego planowania dla klasy.
Było oczywiste (dla tych, którzy współpracowali z globalnymi organizacjami), że gdy tylko żeglarstwo zostanie usunięte z igrzysk paraolimpijskich, nie wrócimy do nich.
To nie odpowiada potrzebom korporacji. W tym momencie powinniśmy patrzeć w przyszłość Para Sailingu, a nie czekać 6 lat.
Na marginesie nie sądzę, że żeglarstwo będzie na igrzyskach olimpijskich w 2032 r., znowu nie spełnia przyszłości MKOl pollodowate potrzeby.
Para Sailing w 2.4 OD, czy czytałeś przyszłość WS pollodowaty, to było na ich stronie internetowej. Wszystkie łodzie będą musiały być dokładnie takie same i prawdopodobnie dostarczone przez producenta, więc myślę, że zapomnij o NOD.
Musimy planować przyszłość, starać się nie tworzyć natychmiastowych, nieprzemyślanych pomysłów. Współpraca z WS potrwa co najmniej rok.
Dobrze powiedziane Keith. Zobacz także List Miesięczny – luty!
Jak zawsze mam czas na czytanie i cieszenie się słowami i przemyśleniami Hassego. Wielu we flocie nauczyło mnie pływać na 2.4, tylko Hasse poświęcił czas, aby podzielić się swoją znaczną wiedzą na temat projektowania łodzi i pomóc mi i wielu innym ulepszyć naszą łódź. Jesteś chlubą floty.